11-letnia dziewczynka potrącona na pasach w Sztutowie. Policjanci apelują o ostrożność
11-letnia dziewczynka potrącona na pasach w Sztutowie. Policjanci apelują o ostrożność
28 listopada 2013, 13:41
Policjanci wyjaśniają okoliczności niebezpiecznego zdarzenia drogowego, do którego doszło dziś rano na drodze wojewódzkiej nr 501 w Sztutowie. Na przejściu dla pieszych potrącona przez auto została 11 -letnia dziewczynka. Z ogólnymi obrażeniami trafiła do szpitala. Kierujący samochodem był trzeźwy. Policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o szczególną ostrożność w pobliżach przejść dla pieszych, zwracają uwagę na coraz mniej sprzyjające kierowcom warunki atmosferyczne na trasach i przypominają podstawowe zasady związane w szczególności z bezpieczeństwem najmłodszych pieszych na drogach.
Dziś rano około godziny 7.30 dyżurny nowodworskiej jednostki otrzymał informację o zdarzeniu drogowym, do jakiego doszło w miejscowości Sztutowo z udziałem pieszego i samochodu. Na miejsce natychmiast skierowano policyjny patroli i załogę karetki pogotowia. Tam okazało się, że na przejściu dla pieszych na drodze wojewódzkiej nr 501 kierujący osobowym vw passatem potrącił 11-letnią dziewczynkę. Po opatrzeniu urazów na miejscu, dziewczynka została przetransportowana karetką pogotowia do szpitala na dalsze badania. Policjanci ustalili, że w chwili zdarzenia kierowca vw passata był trzeźwy.
Policjanci apelują o szczególną ostrożność na drogach zarówno do kierowców, jak i do pieszych i przypominają podstawowe zasady dbania o bezpieczeństwo niechronionych - zwłaszcza najmłodszych uczestników ruchu drogowego.
POLICJANCI PRZYPOMINAJĄ: WIDOCZNY = BEZPIECZNY
Prawo ruchu drogowego na wszystkie osoby poniżej 15 roku życia poruszające się po zmierzchu po drodze poza obszarem zabudowanym (a w świetle przepisów - w skład drogi prócz jezdni wchodzą też i pobocze i chodnik) nakłada obowiązek noszenia elementów odblaskowych widocznych dla pozostałych uczestników ruchu.) Oprócz faktu, że tak stanowi przepis – za zasadą noszenia i wyposażenia w odblaski naszych pociech i nas samych stanowczo przemawia zdrowy rozsądek. Dziecko nie zawsze odróżnia do końca pojęcia „widzieć” i „być widocznym”. Maluchy są przekonane, że skoro one widzą nadjeżdżające auta to kierowcy siedzący za ich kierownicami – również widzą je.
Tymczasem widoczność ta jest ograniczona i utrudniona przez ciemny ubiór dziecka, jego niski wzrost, zmierzch, oślepiające światło słoneczne, mgłę lub opady. Specjalne elementy odbijające światło samochodowych reflektorów dają kierowcy wyraźny sygnał obecności pieszego przy drodze i tym samym dłuższy czas na zredukowanie prędkości auta i wykonywanie ewentualnych manewrów. Rodzic nie tylko powinien zachęcać dziecko do noszenia odblasków, ale – nosząc je również - być w tym zakresie przykładem dla dzieci do naśladowania. Corocznie do pierwszoklasistów trafiają różnego rodzaju odblaski przekazywane nie tylko przez policjantów, ale i inne organizacje. Rolą rodziców jest zadbanie o to, by maluchy nie pozostawiły ich w skrzynkach z zabawkami, a przyczepiły na stałe do tornistrów i kurtek. Zabawa polegająca na wspólnym umocowywaniu odblasków przy tornistrze malucha, czy też szukaniu na odzieży, plecakach butach odklaskujących wszywek jest doskonałą okazją do uświadomienia małym pieszym ich istotnej roli. Maluchowi zaopatrzonemu w dużą ilość odblasków można również zrobić zdjęcie w ciemnym pomieszczeniu, tak by lampa aparatu oddała nam efekt samochodowych świateł. Dzięki tak wykonanej fotografii dziecko będzie miało potwierdzenie i lepsze wyobrażenie działania „magicznych odblaskowych światełek”.
POLICJANCI UCZĄ JAK BEZPIECZNIE PRZEJŚĆ NA DRUGĄ STRONĘ JEZDNI
Należy tłumaczyć dzieciom, a w praktyce przećwiczyć to z nimi wielokrotnie, że na drugą stronę ulicy przechodzimy tylko w miejscach do tego przeznaczonych – na przejściach dla pieszych. Maluchy bardzo chętnie nazywają je zebrą lub po prostu pasami. Bez względu na nazwę – gdy dziecko na swoim szlaku ma możliwość z nich korzystać – rodzic musi zadbać o to, by robiło to bezwzględnie nie stosując od tej zasady żadnych odstępstw. W tym celu pokonując w pierwszych dniach szkoły tą trasę razem z maluchem – korzystajmy zawsze z tych samych przejść – tak by maluchowi nie przyszło do głowy przechodzić przez ulicę w miejscu gdzie pasów tych nie ma. Zanim postawimy pierwszy krok na pasiastej części jezdni nauczmy dziecko czynności jakie wykonać należy przed tym. Ponieważ dzieci mają węższy niż dorośli kąt pola widzenia, a dodatkowo są niskie – podpowiedzmy im by rozglądając się obróciły całą główkę w jedną i druga stronę. Znajdując się przy przejściu przez jezdnię aktywizujmy również słuch dziecka i uświadommy je, że jeżeli słyszą warkot samochodowego silnika, a jeszcze nie widzą auta – powinny również być bardzo ostrożne, gdyż w każdej chwili może pojawić się ono w ich pobliżu. Dzieci nie potrafią oceniać prędkości samochodu i postrzegają ulicę w sposób statyczny. Nie są w stanie ocenić czy auto jest blisko czy daleko i czy zdążą przejść na drugą stronę jezdni przed nim. Dlatego warto nauczyć dziecko, że pierwsze kroki na pasy powinno postawić dopiero gdy auta lub inne pojazdy zatrzymają się przed pasami przepuszczając pieszych.
Ona nie wbiegła!!!!!!!!!!! a kierowca nie uważał!!!!!!!!!
~gość (niezalogowany) / 28.11.2013, 15:04
Głos został już oddany
Głos został zapisany
na przejściu?
to kto ma uważać?PIESZY? ŚMIESZNE,A CO MÓWI KODEKS DROGOWY/
~asd (niezalogowany) / 28.11.2013, 15:37
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Do "gość" przejście dla pieszych nie zwalnia Cie z obowiązku zachowania zasad bezpieczeństwa. Nie możesz sobie wejść na przejście bo jesteś pieszym i mieć wszystko w d.. bo Ty jesteś gość i tobie wszystko wolno. Każdy ma uważać tak samo pieszy jak i kierowca bo zawsze się wini kierowce a to, że piesi łażą jak chcą to już nie istotne. Co innego jeśli chodzi o dzieci ale o to powinni zadbać rodzice i wpajać dzieciom zasady. Ja byłem uczony, żeby się 15x rozejrzeć i lepiej poczekać aż auto przejedzie niż łudzić się, że się zatrzyma, i jak mi tak wpojono tak się stosowałem. Teraz też wole poczekać dłużej aż auto przejedzie.
~ja (niezalogowany) / 28.11.2013, 15:46
Głos został już oddany
Głos został zapisany
bez przesady
kierowca siedzi w Cieplutkim samochodzie i moze smialo przepuscic pieszego...
tam nam sie do zachodu spieszy a wciąż mamy tak daleko i nie probujemy nic zrobic
...to kierowca ma uproawnienia do poruszania sie po drodze a nie pieszy....
~beti (niezalogowany) / 28.11.2013, 16:34
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Do ASD szczerze to nogi z d. Bym ci wyrwala za ten twoj komentarz a kodeks mowi nie 15razy sie rozejrzec a 3 durniu .bedziesz glosil opinie jak przezyjesz to co to dziecko i ich rodzice.
~123 (niezalogowany) / 28.11.2013, 16:48
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Apel do wszystkich kierowców! Zwolnijcie, tu są NASZE dzieci! Idą do szkoły, kolegów, do sklepu, itd... W naszej gminie nie ma wszędzie chodników ani ścieżek rowerowych. Wydaje mi się, że to nie fatyga zwolnić. Pomyślcie o swoich dzieciach i jedźcie wolniej. Jak widzicie dziecko na poboczu - bądźcie czujni. Wszystko się może zdarzyć!!!
~kk (niezalogowany) / 28.11.2013, 17:22
Głos został już oddany
Głos został zapisany
wszystko pięknie tylko jak by jechał zgodnie z przepisami to by zapewne by wyhamował ,często tędy przejeżdżam i widzę z jaką prędkością pokonują wszyscy ten odcinek , niech policja postawi "śmietnik" i będzie mile zaskoczona jak się jeździ koło bloków
~mieszkaniec (niezalogowany) / 28.11.2013, 17:52
Głos został już oddany
Głos został zapisany
gość ma problem z wzrokiem powinna policja to sprawdzić!!!!czy może prowadzic? slaby wzrok!!!!chm...cd.....młody .z krzyrzowki prosta można depnoc skutek widać.jezdze sam tam często nawysokosci zauka jeden drugiego wypszedza bo kawalek prostej!!!!!debilizm som znaki ale poco !!miejscowi znajom! szkoda dziewczynki przy 50 tak by się niestalo
~asd (niezalogowany) / 28.11.2013, 18:46
Głos został już oddany
Głos został zapisany
"beti" idź dziecko wyjdź na dwór bo za dużo chyba przed kompem siedzisz to może zaczniesz czytać ze zrozumieniem, ja o kodeksie nic nie pisałem tylko o własnej przezorności, a nogi wyrywać to możesz ale sobie.
Wymagacie od innych wymagajcie od siebie.
I widzę wszyscy to też wróżki jesteście. Na jakiej podstawie twierdzicie, że nie jechał 50. Może właśnie jechał i dlatego skończyło się jak się skończyło i dziecko żyje. Od tego jest policja i ona to stwierdzi, a jak jesteście świadkiem to zapraszam na komendę.
Do "ja", to nie tłumaczenie, że kierowca jedzie w ciepłym, poza tym jeżeli poruszasz się po drodze musisz stosować się do zasad na niej panujących nawet jeżeli jesteś pieszym. Przejdź w mieście nie na psach i jak Ci będą chcieli wlepić mandat powiedź, że nie mogą bo Ty nie masz uprawnień i nie wiesz, że przechodzi się na psach.
Ogólnie mi chodzi o to (już nie odwołując się do tej sytuacji bo jak pisałem wyżej z dziećmi jest inaczej i trzeba mieć większy dystans), że zawsze wiesza się psy na kierowcy, a nie raz byłem świadkiem jak właśnie pieszy nie spojrzy i lezie jak popadnie a to nie są rzadkie przypadki.
~kursant prawa jazdy (niezalogowany) / 28.11.2013, 19:24
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Do póki nie poszłam na prawko to nie zwracałam uwagi na to jak sie poruszam na drodze, bo zawsze przestrzegam przepisów ruchu drogowego i teraz apeluje jak i do kierowców, pieszych oraz rowerzystów zastanówmy sie jak prawidłowo sie poruszac po jezdni. Kierowco dostosuj jazde do panujacych warunków na drodzę oraz przepisów, zachowaja szczególna ostrożnośc w poblizu przejswc dla pieszych, piesi zawsze zblizajac sie do przejscia rozgladajcie sie czy napewno jest bezpiecznie i noscie przy sobie odblaskowe gadzety ( zagranica poruszaja sie w kamizelkach odblaskowych po zmroku i w zle oswietlonych miejscach) a rowerzysci miejscie swiatla wlaczone i badzcie widoczni zakladajac kamizelke odblaskowa ( koszt takiej kamizelki to okolo 2 z). A przede wszystkim troche wiecej rozwagi, bo dziecko to tylko dziecko i nigdy nie wiadomo co zrobii, dzieci nie maja jeszcze takiego wyczucia odległości jak dorosły. Dajmy Dzieciom przykład jak [prawidlowo sie poruszac po jezdni, a my kierowcy badzmy bardziej rozważni i jeździjmy z rozwagą i zgodnie z przepisami!!!!!
~brak (niezalogowany) / 28.11.2013, 20:00
Głos został już oddany
Głos został zapisany
to prawda na wysokosci zaulka dzieja sie cyrki jezdza jak chca a gdzie jest policja szkoda dziecka
~kobieta (niezalogowany) / 28.11.2013, 20:28
Głos został już oddany
Głos został zapisany
!!!!! zbadajcie mu wzrok. Ona nie wbiegła, szła z kolegą, którego mama podprowadziła pod pasy! Oni zawsze chodzą razem! Szybkiego powrotu do zdrowia Julka ;)
~ccc (niezalogowany) / 28.11.2013, 20:33
Głos został już oddany
Głos został zapisany
"Wbiegające na pasy dziecko" śmiech na sali po prostu. Dziewczynka ma chore stawy i nie może biegać.
~Świadek (niezalogowany) / 28.11.2013, 22:57
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Ewidentna wina kierowcy. dziewczynka na pasach. Kierowca widząc już dzieci powinien puscić i mieć wyobrażenie. Idioci tylko obarczają wina kierowcę. Nie znam przypadku aby jakikolwiek sąd skazał pieszego na pasach. A juz na pewno nie dziecko
~.. (niezalogowany) / 28.11.2013, 23:17
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Czemu autor artykułu napisał ,że dziewczynka wbiegła na pasy? Przecież policja pewnie jeszcze wyjaśnia okoliczności wypadku.Czy może autor już z góry założył jak było? I gdzie ten obiektywizm...
~beti (niezalogowany) / 29.11.2013, 05:17
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Do ASD Mialam prawo napisac to co mysle bo jest wolnosc slowa poniewaz moja corke tez potracil samochod na pasach i kierowca z tego tytulu nie byl winny Dodam tylko ze nie jestem dzieckiem malo jestem kierowca od wielu lat. Nie masz zielonego pojecia co sie wtedy czuje Pozdrawiam
~Adela (niezalogowany) / 29.11.2013, 12:04
Głos został już oddany
Głos został zapisany
do BETI
-jaka wolność słowa ??? to nie to samo co wolność obrażania !!! jak taki komentarz Cię irytuje do tego stopnia że powyrywała byś nogi , to może nie powinnaś być kierowcą , ponieważ nie wiem , czy jak cie ktoś nie zdenerwuje to nie przejedziesz go ???
wina bardzo często leży po obu stronach , w tym przypadku , nie wiem , bo nie widziałam ale matka dziewczynki pewnie widziała ...Ani to że jesteś kierowcą , ani fakt że Twoje dziecko też ktoś potrącił nie upoważnia Cię do takiego zachowania . ASD ma rację - on nie wini dziewczynki tylko prosi o rozwagę i pieszych i kierowców . Faktem jest że kierowcy nie którzy jeżdżą za szybko i bez wyobrazni , ale i nie którzy piesi zachowują się tez jak święte krowy w Indiach
~minuta (niezalogowany) / 29.11.2013, 14:54
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Witam jestem kierowcą i często przejeżdzam koło szkół i przedszkoli i widząc dzieci idące nawet chodnikiem ze szkoły zawsze zwalniam.A tam na tym przejściu za moich czasów szkolno-przedszkolnych były też 2 potrącenia dzieci.Kierowcy patrzcie i bądzcie czujni.TO MOGŁO BYĆ TWOJE DZIECKO.......
~asd (niezalogowany) / 29.11.2013, 21:24
Głos został już oddany
Głos został zapisany
"beti"
"Adela" Ci to bardzo ładnie wyjaśniła więc ja mam jeszcze tylko jedno do dodania. Nie liczy się ile lat masz prawko liczy się ile przejechałaś kilometrów. Ja robię od kilku lat średnio 40-50tys km rocznie i nie po jednej stałej trasie tylko po Polsce. Dla jednych dużo dla drugich mało ale trochę się już naoglądałem zachowań kierowców i podejścia ludzi wiec nie oceniam nikogo po artykule nie znając sprawy.
~Adela (niezalogowany) / 30.11.2013, 09:35
Głos został już oddany
Głos został zapisany
asd - doświadczenie jest bardzo ważne , ale z czasem wpada sie w rutynę i pewnych rzeczy się nie dostrzega np. jeżdżąc na pamięć , nie zauważa się że w niektórych miejscach pojawiły sie nowe znaki .....
Ważne jest , żeby przestrzegać przepisów , i zawsze pamiętać , że nie jesteśmy jedynymi użytkownikami dróg . Muszę dodać jeszcze jedną rzecz , są kierowcy którzy wiedzą że nie powinni siadać za kierownicę a ciągle to robią ; MAM NA MYŚLI LUDZI W BARDZO PODESZŁYM WIEKU I TYCH MŁODSZYCH RÓWNIEŻ NIE DO KOŃCA SPRAWNYCH FIZYCZNIE LUB UMYSŁOWO .
~gość (niezalogowany) / 30.11.2013, 11:01
Głos został już oddany
Głos został zapisany
do asd,kierowca powinien ponieść konsekwencjie,tubylcy wiedzą że o tej porze dzieci chodzą do szkoły ,jak i zarówno do przedszkola,i trzeba być imbecylem aby tego nie przewidzieć,w tak ruchliwym miejscu,a co do przejechaniu tylu kilometrów ,to jest bzdurą totalną,nie znasz dnia ani godziny,
~abc (niezalogowany) / 30.11.2013, 11:27
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Jestem ciekawa ilu z Was jeździ przestrzegając prędkości?
~ojojoj (niezalogowany) / 30.11.2013, 15:08
Głos został już oddany
Głos został zapisany
a mozeby tak w koncu na tym przejsciu swiatla postawic...w wakacje by sie przydaly...tylko kierowcy by nazekali ze w korkach stoja...
~zyggi (niezalogowany) / 01.12.2013, 04:42
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Mozna zaproponowac swiatlo sterowane poprzez osobe dorosla upowazniona do przeprowadzania dzieci na druga strone w godzinach kiedy dzieci ida do szkoly i kiedy wracaja. Inaczej mowiac tylko w okresie szkolnym a nie wakacyjnym wiec nikt nie bedzie narzekal i bedzie napewno bezpieczniej jak do tej pory.Czyli krotko; na godzine przed pierwszym dzwonkiem i godzine po ostatnim dzwonku (do uzgodnienia pomiedzy Gmina a Szkola).Powodzenia i bezpiecznego przekraczania jezdni na przejsciach dla pieszych.
~Monika (niezalogowany) / 01.12.2013, 12:36
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Kierowca zdecydowanie nie uważał
~asd (niezalogowany) / 01.12.2013, 18:22
Głos został już oddany
Głos został zapisany
"Adela" zgada się z rutyną, jazda na pamięć bardziej występuje na trasach które pokonujemy bardzo często. Dlatego też napisałem, że nie liczy się rok wydania prawka.
"gość" nie wiem czy kierowca powinien ponieść konsekwencję bo nie znam dokładnie sprawy. Skoro to o kilometrówce i różnorodności jest bzdurą to proszę uzasadnij dlaczego a nie piszesz tak bo tak. Tak samo jak ktoś robi dużo kilometrów ale tylko na stałych trasach to też będzie słaby bo będzie jeździł na pamięć. To tak jak byś był programista i 5 lat pisał 3 podobne program i stawiał się na równi z programistą który pracuje w zawodzie 2 lata ale wykonują różne programy.
Także "gośc" wyjaśnij mi swoje rozumowanie i w sumie tylko tyle bym chciał bo już dyskusja odbiegła od tematu a tak to by można było dyskutować bardzo długo.
~gość (niezalogowany) / 02.12.2013, 05:36
Głos został już oddany
Głos został zapisany
bo to widziałem,kierowca nie uważał,dziwne,jedno dziecko przeszło a drugie3 nie,
~kkk (niezalogowany) / 02.12.2013, 09:09
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Szanowni Państwo, powstała tu walka o przekonania i o tytuł najlepszego kierowcy. Nikt z nas tak naprawdę nie wie jak było. Jako kierowcy wiemy jak trudno jest zatrzymać rozpędzone auto, wiemy również jak bardzo trzeba uważać na pieszych,którzy nie zdają sobie sprawy z tego, że zatrzymanie samochodu to nie taka prosta sprawa, wiemy też jak bardzo trzeba uważać na dzieci. Nie targujmy się więc kto z nas jest bardziej doświadczony tylko zastanówmy się co zrobić,aby zwiększyć bezpieczeństwo naszych dzieci, które tak często przecież przechodzą przez jezdnię w okolicach bloków. Nie mówmy więc "Niech policja coś z tym zrobi". Tylko sami to zróbmy im nas więcej tym lepiej. Dziewczynce życzę powrotu do zdrowia.
~Adela (niezalogowany) / 02.12.2013, 14:51
Głos został już oddany
Głos został zapisany
No , fakt - zatrzymanie samochodu to nie taka prosta sprawa !!!
ależ zabłysnąłeś KKK
nikt nie mówi żeby policja coś z tym zrobiła , bo nie wiele można zrobić z krótkowzrocznymi , bezmyślnymi bez wyobrazni gamoniami za kierownicą , zbliżającymi się do w terenie zabudowanym do przejścia dla pieszych
~zmiana (niezalogowany) / 02.12.2013, 15:28
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Czy ktoś zauważył zmiany w artykule ? DZIECKO NIE WBIEGŁO !!!
~paniladna (niezalogowany) / 02.12.2013, 17:24
Głos został już oddany
Głos został zapisany
u nas kierowcy powinni zachowywać się z kulturą jak w Dani, Szwecji,Niemczech jak ktoś stoi przy przejściu dla pieszych powinien się zatrzymać albo niech postawią światła.
~Kot (niezalogowany) / 02.12.2013, 18:09
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Dobrze ze zmienili
~kkk (niezalogowany) / 02.12.2013, 21:16
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Pani Adelo, nie stwierdzam tuu winy dziecka,ani nie wybielam kierowcy,bardzo proszę więc,nie atakować mnie.
~Adela (niezalogowany) / 02.12.2013, 21:53
Głos został już oddany
Głos został zapisany
kkk - ja absolutnie nie atakuję Ciebie , ja tylko próbuje zatrzymać rozpędzone auto , bo to nie taka prosta sprawa
~fredek (niezalogowany) / 03.12.2013, 06:00
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Do "paniladna" widac ze duzo czasu jak bylas w Niemczech. Tam nikt nie patrzy na pieszych a piesi musza uwazac na ruch. Juz czesciej mozna sie z tym spotkac w wiekszosci stanow w US lub generalnie w calej Kanadzie.
~kkk (niezalogowany) / 03.12.2013, 19:00
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Adelo, chodziło o to, że pieszy zatrzyma się szybciej przed pasami niż auto,dlatego czasami warto poczekać te 2 sekundy. I nie mówię konkretnie o tej sytuacji, bo nie wiem jak było. Natomiast nie zamierzam dłużej wdawać się w dyskusję skoro Ty robisz sobie żarty i nie przyjmujesz opinii innych.
~bbb (niezalogowany) / 03.12.2013, 22:17
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Szkoda dziecka a kierwowca powinien dostac do żywocie a nie napewno teraz sobie chodzi po Sztutowie uśmiechniety
Sztutowo.com nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Są one wyłącznie opinią autorów. Komentarze nie dotyczące tematu artykułu, zawierające treści obraźliwe lub wulgarne będą usuwane