Ograniczenia na rosyjskiej granicy. Koniec z nielegalnym handlem paliwami?
Ograniczenia na rosyjskiej granicy. Koniec z nielegalnym handlem paliwami?
6 maja 2013, 22:57
Wprowadzony w ubiegłym roku mały ruch graniczny pomiędzy Polską, a Obwodem Kaliningradzkim powoli staje się fikcją. Strona polska zgodnie z wytycznymi Ministra Finansów wprowadziła ograniczenia dla osób, którego masowo jeżdżą za wschodnią granicę w celu sprowadzania i sprzedaży paliwa. Nowe obostrzenia przewidują możliwość tylko 10-krotnego wjazdu do Rosji w ciągu miesiąca. Przy 11 przekroczeniu granicy należy udowodnić, że wjazdy nie mają charakteru handlowego lub zapłacić podatek.
Zmiany mają ograniczyć nielegalny handel paliwami. Litr oleju napędowego kosztuje w obwodzie kaliningradzkim w przeliczeniu ok. 3 zł. Jednak zgodnie z prawem wwiezione paliwo musi być
wykorzystane tylko w tym samochodzie, w którym wjechało. Nie można go sprzedawać.
Większość podróżnych przekracza granicę volkswagenami passatami, które mają największe fabrycznie zamontowane zbiorniki. Do baku może zmieścić się nawet 100 litrów paliwa. Samochody tej marki nazywa się potocznie tankowozami.
W 2012 roku polsko-rosyjską granicę z obwodem kaliningradzkim przekroczyło ok. 1,2 mln samochodów osobowych, 85 tys. ciężarówek i 18 tys. autobusów. Celnicy nie prowadzą statystyk dotyczących legalnego wwozu paliwa do Polski w bakach prywatnych samochodów.
~paliwowy król (niezalogowany) / 06.05.2013, 23:45
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Na technike znajdzie się inna technika. Dopóki ceny paliw w Polsce będą absurdalane, sprowadzanie taniego paliwa ze wschodu nie ustanie. Polacy nie dadzą się od tak dymać Poparańcom
~Turysta (niezalogowany) / 07.05.2013, 10:24
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Przecież nikt nie mówi ,że handluje - to są pomówienia Jeździmy tam zwiedzać i nawiązywać kontakty .A przy okazji zlot passatów się codzienny odbywał .
~kat (niezalogowany) / 07.05.2013, 17:16
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Wydaje mi się że Rostkowskiemu się ustroje pomyliły. To niech na granicy udowodnią mi że handluję paliwem i ewentualnie wyciągają konsekwencje, a nie ja mam udowadniać że nie jestem wielbłądem.
~obywatel (niezalogowany) / 08.05.2013, 16:00
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Polska to chory kraj. Zwykły obywatel musi udowadniać władzy, że jest niewinny.. Jak uważają, że ktoś popełnia przestępstwo to są od tego organy ścigania!
ale polska ciemnota tak sobie wybrała w wyborach i niech teraz cierpi
~PUT IN (niezalogowany) / 09.05.2013, 00:19
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Śmiech na sali xD haha przecież celnicy nic nie mogą. POLAK POTRAFI i na tych baranów znajdzie się sposób. A po 2 nic nie słyszałem a handlu Ruskim paliwem
przecież wiadomo że każdy tylko dla siebie wozi : )
Passat B3 <3
~Zordon (niezalogowany) / 10.05.2013, 10:30
Głos został już oddany
Głos został zapisany
Ludzie;D
Nikt tam nie jezdzi po paliwo;p
TURYSTA ma racje,to tylko aby pozwiedzac i zobaczyc zlot B3;D
Nigdzie nie ma tyle passatów co na granicy;D
A jak maja wozic to i tak beda,dajesz w dowod kase i jedziesz dalej;D
Sztutowo.com nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Są one wyłącznie opinią autorów. Komentarze nie dotyczące tematu artykułu, zawierające treści obraźliwe lub wulgarne będą usuwane