4 oCImieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
4 oC
Polub nas!
Przekop Mierzei Wiślanej
Gigantyczne korki w ostatni weekend wakacji. Potrzeba kilka godzin na wyjazd z Mierzei
Sytuacja daje myślenia i z każdym rokiem zwiększająca się ilość samochodów na drogach będzie potęgowała korki na naszym terenie w sezonie letnim.
Konieczne jest wprowadzenie nowych rozwiązań, aby rozładować ruch samochodowy na Mierzei, poprzez budowę nowych dróg. Jesteśmy ciekawi rozwiązań, jakie zapronują nasi czytelnicy. Prosimy o wpisywanie swoich propozycji w komentarzach.
Ze swojej strony ważnym rozwiązaniem jest połączenie drogi Polnej w Kątach Rybackich i Parkowej w Sztutowie z jednoczesnym remontem drogi powiatowej Grochowo Trzecie - Rybina, co wyprowadziło by sporo ruchu samochodowego z centrum Sztutowa.
W dalszej perspektywie warto byłoby powrócić do tematu, poruszanego już przed wieloma laty, czyli przeprawy (most lub prom) przez Szkarpawę w miejscowościach Groszkowo i Chełmek. Jednak taka inwestycja wymagałaby współpracy samorządów pomorskiego i warmińsko-mazurskiego i na razie pozostaje tylko w sferze rozwazań.
Czekamy na pomysły od naszych czytelników.
Igor Rudziński
za dużo opcji nie ma żeby szybko poprawić sytuację..
najlepiej w niedzielę samochód zostawić w domu 
polecam przesiąść się na motor
Warszawiacy za rok w gory!!!
Jedynym sensownym rozwiązaniem jest most łączący dublewo z osłonką, ale o czym gadka jak w kępkach się im nawet prom nie opłaca. A wystarczyło by pomyśleć i wprowadzić opłatę 1zł za jednorazowy przejazd, zwrot kosztów mostu i remontu okolicznych dróg max 5 lat. A po 5 latach przejazd już byłby darmowy.
Wąskotorówka do Krynicy Morskiej to jedyne wyjście. I połączenie Elbląg-NDG i Malbork-NDG koleją szeroką!!!!
A kto płaciłbym za konserwację ? Dla Janusza z W-wy za darmo tak, ale mieszkańcy musieliby to utrzymywać ?
Warszawiacy za rok w góry - chętnie, czas dać zarobić góralom. Sztutowianie i Sztutowo poradzą sobie bez turystów.
No tak racja, nie zbudowanie jest ważne a utrzymanie, więc nie ma sensu nic robić i budować połóżmy się i czekajmy może ruskie przyjdą i zbudują.
Oj tam zaraz przebudowy, nowe drogi.... zauważcie, że w tym sezonie był to chyba jedyny dzień, kiedy się tak zakorkowało. Zbudowanie nowej drogi potrwa wiele miesięcy. Czy warto? Lepiej zadbać o to, co mamy.
Potrzebna nie tylko alternatywna droga, ale i most/prom. Oczywiście za prom powinni bulić tylko i wyłącznie osoby spoza powiatu NDG i powiatów sąsiednich. Warszafkę z pewnością na to stać.