W tym roku 30 stycznia w imprezie udział wzięło prawie 40 nastolatków po 65 roku życia – jak sami siebie określali. Willa Placuś już po raz trzeci okazała się bardzo gościnnym miejscem a i nasze Kątowskie gospodynie zadbały o to by nikt nie wyszedł głodny. Przez kilka godzin trwały śmiechy i rozmowy, a także wspominanie tych, którzy już świętować nie mogli. Bardzo wzruszającym momentem było złożenie życzeń najstarszej na sali mieszkance Kątów Rybackich pani Janinie Goleń, która w tym roku skończy 94 lata. Mała Mi specjalnie dla niej powiedziała wierszyk, który przybliżył wszystkim postać naszej nestorki. Bukiety od Sołtysa, Wójta i Biblioteki oraz prezenty od Banku Spółdzielczego będą przypominać jej te chwile wzruszeń. Wszyscy zgodnie umówili się na spotkanie za rok. Obecność obowiązkowa!
Sołtys i Rada Sołecka kierują podziękowania do sponsorów: Banku Spółdzielczego, GS Samopomoc Chłopska, Przemka Pacewicza i Czesława Miniewicza na których zawsze można liczyć. Impreza decyzją mieszkańców Sołectwa Kąty Rybackie była dofinansowana z Funduszu Sołeckiego.
Szczególne podziękowania należą się Dance Stefańskiej za pomoc, Uli Czarneckiej za przygotowanie serduszek, Marzenie Kozak za przygotowanie dzieci i pomoc w organizacji oraz dzieciakom za przygotowanie zaproszeń, prezentów i występ. Nasze Kątowskie Gospodynie i Ryszard Chwoszcz mocno napracowali się podczas przygotowań. Bardzo im zależało na tym, żeby nasi seniorzy poczuli się wyjątkowo. Mamy nadzieję, że tak właśnie było.